piątek, 7 marca 2014

Have a break? Have a Kit-Kat!

Hejooł.
Mamy już ten upragniony piątek, więc postanowiłam opublikować jakiegoś posta.
Ten tydzień w szkole minął całkiem ok. Nie była jakaś przerażająca ilość sprawdzianów, kartkówek i zadań domowych, więc jakoś przetrwałam.
Tytuł dzisiejszego posta nie jest przez przypadek :) Po chwili intensywnego myślenia, stwierdziłam, że jednak pokażę Wam tego "batona", jeśli go w ogóle przypomina.
Baaaardzo trudno było go sfotografować, ale myślę, że dacie radę? Nie jestem z niego do końca zadowolona, ale jak mówią- trening czyni mistrza ;D




Krzywy, dziwny i tak dalej. W tle oczywiście świecznik i moje piękne turkusowo-fioletowe ściany. Taaak, i to cudowne logo robione pinezką, odręcznie. Pseudo dzieło :*
Trzymajcie się cieplutko, miłego weekendu życzę ;)
~Arbuzz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz